Odkąd tylko pamiętam, byłam głodna miłości. W świecie, w którym pozostawałam inna niż wszyscy, rozpaczliwie potrzebowałam, by ktoś pokochał mnie gorącą, bezwarunkową miłością. Nie za to kim jestem, czy jak wyglądam, ale za to, że po prostu istnieję. Długo nikt nie potrafił tak mnie pokochać...
Kochali mnie rodzice, ale nie byłam ich jedynym dzieckiem, kochali dziadkowie, ale nie była jedyną wnuczką. Nie byłam też jedyną przyjaciółką. I to chyba zawsze był mój problem, pragnęłam być jedyna!
Każdy potrzebuje tego uczucia, choć nie każdy potrafi się do tego przyznać. Jednym wystarcza w dość niewielkiej dawce, drudzy potrzebują chłonąć ją nadzwyczaj intensywnie. Niewątpliwie należę do tych drugich, choć przez krótki czas starałam się zamknąć na miłość. I prawie by mi się udało, gdyby do mojego serca nie zakradł się pewien kudłaty, czarny szczeniak...
Miłość nie szuka najlepszego kandydata, nie osądza, nie odrzuca. Po prostu bez zbędnych tłumaczeń i ceregieli wybiera właśnie ciebie. Przypadek? Nigdy.
Dlatego nigdy nie waż się osądzać cudzej miłości. Ona nie mieści się w standardowych ramach rzeczywistości, nie ma określonej reguły, czy też zasad. Nie przestrzega praw, a ustanawia je na nowo.. Nie można zamknąć jej dla jednej konkretnej opcji, czy idei, bywa że miłość czasem nie mieści nam się w głowie. Ale tak zwyczajnie bywa...
Dla miłości nie ważna jest płeć, kolor skóry, pieniądze, bądź status. Czasami przybiera rozmaite formy. Zdarza się, że bardzo mięciutkie i kudłate.
Czy taka miłość jest gorsza? Czy jakakolwiek miłość może być zła? Ostatecznie przecież, w naszym życiu liczy się tylko to, czy kochaliśmy. Nie ważne czy jest to człowiek, czy zwierze. Kobieta, mężczyzna, kot, czy rybki w akwarium. Każdy z nas chce czuć się kochany, każdy chce być dla kogoś jedyny na świecie. Czy ważne, kim będzie ta osoba?
Odkryłam, że aby otrzymać miłość najpierw sami musimy się na nią otworzyć. Skutki - natychmiastowe. Życie pełne szczęścia, ale i niespodzianek. Niesamowite, nieprzewidywalne, radosne i ciepłe. Cena - najwyższa ze wszystkich. Jeśli raz pokochasz nigdy nie przestaniesz i jak pisał Antoine de Saint-Exupery: "Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś."
Brak komentarzy: